Podgórskich eksploracji ciąg dalszy
Środa, 29 września 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Kraków - teren
Godzina 16.30, jestem po pracy, za oknem 10* C i lekka mżawka. Nie wahałem się ani chwili - jadę. Każdy samodzielnie odkryty singiel sprawia mi ogromną radość - dziś "odkryłem" dwa :) Takie jak lubię - wąskie, kręte i momentami dość strome, ale szybkie. A wszystko w promieniu kilometra od domu!
Jestem ciekaw, jak będzie się po nich śmigało przy suchej nawierzchni.
Jestem ciekaw, jak będzie się po nich śmigało przy suchej nawierzchni.